Zapach, czyli przez nos do serca – o roli zapachu w miłości

Czytaliście „Pachnidło” Süskinda? Główny bohater powieści był w stanie zabić dla upajającego go zapachu. My, na szczęście, nie musimy uciekać się do tak drastycznych środków. Aby wprowadzić się w dobry nastrój, wystarczy przygotować kąpiel z dodatkiem ulubionych olejków eterycznych lub otulić się aromatem aksamitnego balsamu. Czy wiecie, że poza dobrym humorem, dzięki odpowiednio skomponowanej mieszance zapachowej, możemy przyciągnąć również… miłość? Zapraszamy do wpisu, w którym pierwsze skrzypce będzie grał zapach.
Magia zapachu
Gdy mówimy, że pomiędzy dwojgiem ludzi występuje „chemia”, często nawet nie zastanawiamy się nad dosłownym znaczeniem tego określenia. Każdy z nas, dzięki działaniu feromonów, wydziela swoją indywidualną kompozycję zapachową. Jest ona tak samo unikalna jak linie papilarne, nasze gesty czy barwa głosu. Jednak to właśnie zapach, a nie słowa i gesty, wpisują się w naszą pamięć trwałą, pozostając w niej najdłużej. Magia tego zjawiska polega na tym, że zwykle zapach drugiego człowieka rejestrujemy nieświadomie.
Feromony wytwarzane są przez wszystkie żywe organizmy – rośliny, owady, zwierzęta oraz przez człowieka. Ich podstawową rolą jest wspieranie komunikacji pomiędzy przedstawicielami tego samego gatunku. To, że ktoś przy pierwszym spotkaniu wywiera na nas dobre lub złe wrażenie, często jest właśnie naszą reakcją na sygnał zapachowy emitowany przez organizm danej osoby. Ten niewyczuwalny, naturalny zapach podświadomie rejestrujemy w ośrodkowym układzie nerwowym. Daje nam informację nie tylko o atrakcyjności drugiej osoby, ale również o tym, czy aktualnie jest np. w stanie euforii czy lęku. Feromony płciowe mają na celu przyciąganie płci przeciwnej. Feromony antagonistyczne z kolei mają odstraszać potencjalnych konkurentów (lub wrogów gatunku). Te złożone związki chemiczne sprawiają, że jedni będą nam się wydawać pociągający, inni wręcz odrzucający. Także Twoja skóra, gdy nawet o tym nie myślisz, informuje otoczenie o twoich uczuciach i nastroju. Gdy zaś zapachy dwóch osób połączą się, mogą stworzyć naprawdę wybuchową mieszankę.
Zachęcająca aromaterapia
Na rynku dostępne są syntetyczne feromony, wytwarzane w warunkach laboratoryjnych. Za odpowiednią sumę pieniędzy można wpływać na sposób, w jaki podświadomie postrzegają Cię inni. Reklamowane są nie tylko jako środki podnoszące atrakcyjność u płci przeciwnej, ale także wspomagające pewność siebie w pracy czy podkreślające gotowość do dobrej zabawy.
Mimo że mówi się, iż aromatyczne kosmetyki i intrygujące perfumy mogą „zagłuszać” działanie naturalnych feromonów, również one odgrywają istotną rolę w kontaktach z płcią przeciwną. Przytulanie się do poduszki partnera lub chodzenie po domu w koszuli przesiąkniętej zapachem ukochanego mężczyzny wyzwala w naszym mózgu pozytywne wspomnienia. Podobny efekt wywołują także zapach ulubionych perfum, olejku bądź balsamu wykorzystywanego przed randką lub w intymnych momentach.
Zobacz także: ŚWIECE SOJOWE MAGICZNYM ATRYBUTEM CODZIENNOŚCI
Kiedy feromony partnera nie robią już na naszym mózgu tak piorunującego wrażenia, jak podczas pierwszego spotkania, atmosferę w sypialni (lub na co dzień), możemy podkręcić perfumami, pachnącymi świecami, olejkami i pobudzającymi zmysły balsamami. W wyjątkowy wieczór warto wykorzystać możliwości aromaterapii. Poszczególne zapachy mogą bowiem nie tylko wywołać określone efekty, ale również sam przyjemny aromat pozwoli nam odciąć się od problemów dnia codziennego i skupić się na sobie. Działanie zapachu jest natychmiastowe – wystarczy 0.05 sekundy, aby nasz mózg zareagował na aromat. Zastosowanie odpowiedniej mieszanki pozwoli nam wpłynąć na część mózgu, która odpowiada za seksualność i emocje. Wśród zapachowych afrodyzjaków wyróżnia się w szczególności drzewo sandałowe, paczuli, piżmo, ylang-ylang, cynamon, goździki, neroli, bergamotkę, lawendę, jaśmin, gardenia, różę i wanilię. Zachęcamy do eksperymentowania i wyboru ulubionych zapachów.
Nie zapominajmy o bezpieczeństwie
Jeśli zamierzacie wykorzystać olejki eteryczne do pobudzającego zmysły masażu, pamiętajcie, aby rozcieńczyć kilka kropel olejku w innym oleju roślinnym (winogronowym, kokosowym itp.) lub zmieszać go z balsamem. Inaczej romantyczny wieczór może skończyć się na pogotowiu… Olejki eteryczne naniesione bezpośrednio na skórę mogą wywoływać bolesne reakcje alergiczne.
Pamiętajmy jednak, aby nie przedobrzyć. Zbyt intensywny zapach może zniechęcać, a nawet pogorszyć samopoczucie, doprowadzając do bólu głowy i rozdrażnienia. Substancje zapachowe należy stosować w umiarkowanych ilościach. Warto też pamiętać, aby nie mieszać wielu zapachów naraz. Niefortunne połączenie nawet najpiękniejszych aromatów może doprowadzić do (niekoniecznie miłosnego) zawrotu głowy.
Dziękujemy za przeczytanie naszego wpisu. Zachęcamy do sprawdzenia naszej kategorii aromaterapia.